Krok 1: Rozpocznij ten pierwszy prosty krok, rozciągając linie pomocnicze i kształty, aby utworzyć ramkę postaci. Narysuj głową okrąg tam i z powrotem, a następnie dodaj linie twarzy. Następnie narysujesz kształt jego tułowia lub obrysujesz fartuch. Następnie dodaj wytyczne dotyczące kończyn, jak pokazano na rysunku. Po zakończeniu przejdź do następnego kroku. Krok 2. W tym kolejnym kroku zaczniesz szkicować kształt skóry, zarówno twarzy, jak i rąk oraz nóg. Nie jest on drobnym człowiekiem, więc upewnij się, że Twoja postać jest dość masywna. Następnie obrysuj brzeg fartucha, aby wyglądał na podarty i zniszczony, jak widać tutaj, patrząc na dół i boki. Następnie odrysuj kontur piły łańcuchowej. Krok 3. OK Jesteś na etapie trzecim, a to oznacza, że prawie skończyłeś. Najpierw należy wyciąć piłą łańcuchową uchwyty i przedni panel, a następnie rozpocząć szkicowanie kształtu głowy i linii włosów. Następnie należy dodać kształt zdeformowanych oczu, nosa i ust. Po wykonaniu tych czynności można przystąpić do szkicowania kształtu rąk, nóg, stóp i dłoni. Następnie dodajmy kilka szczegółów fartucha i kołnierz dla skórzanej twarzy. Krok czwarty. Cóż, jesteś już na etapie czwartym i to dobrze. Teraz zajmiesz się szczegółami ostrza piły łańcuchowej, rysując krawędzie łańcucha w sposób pokazany na rysunku. Następnie dodaj elementy wyściółki do osłony piły łańcuchowej. Następnie wyszczególnisz jego palce, a potem twarz. Będziesz mieć za tłustą, pomarszczoną skórę twarzy wyglądającą na starszą o dekadę, która została dość dobrze zszyta. Dopracuj szczegóły koszuli, fartucha i spodni, dodając zmarszczki i linie zagnieceń, tak jak pokazano na rysunku. Krok 5. Tak! Wykonałeś ostatni etap rysowania i co o tym sądzisz? Tak, już prawie skończyłeś. Teraz wystarczy tylko dodać definicję wokół oka, a następnie naszkicować krawat. Potrzebny będzie również szczegół maski pod brodą. Po wykonaniu tych czynności możesz w ostatniej chwili dopracować szczegóły koszuli i spodni, a także butów… Krok 6. Po wykonaniu tych czynności skóra twarzy powinna wyglądać tak, jak na zdjęciu. Teraz wystarczy je tylko pokolorować. Mam nadzieję, że podobał Ci się ten poradnik, jak krok po kroku narysować skórzaną twarz z Teksańskiej masakry piłą łańcuchową.
Rysunek ucha – prosty, ale wymaga dużo obserwacji i precyzji. Nie wszyscy mają ten sam kształt ucha. Uszy mogą być przylegające, odstające, z mniejszym lub większym płatkiem małżowiny usznej, mniej lub bardziej zaokrąglone. Te wszystkie cechy decydują również o efekcie w rysunkach portretowych. Każdy ma swoje cechy charakterystyczne, więc rysowanie standardów nie zawsze przyniesie Ci zadowalający efekt. Jeśli wolisz poradniki w formie video, to zapraszam Cię na mój kanał na YouTube 🙂 : Dzisiaj napiszę Ci, jak narysować ucho krok po kroku. Przygotuj sobie biała kartkę,ołówki różnej miękkości i opcjonalnie czarną miękką kredkę. Ja użyłam papieru 90 g Canson i ołówki firmy Renesans: H, 2b, 5B. Bardzo dobrze, jeśli masz wiszer. Będzie nam służył do cieniowania. Jeśli chcesz wiedzieć, jakie zastosowanie ma wiszer lub blender, to zapraszam Cię tutaj: Wiszer i blender – dwa sposoby na cieniowanie w rysunku. Polecam Ci najpierw poćwiczyć rysunek ucha razem z moim tutorialem, a następnie rysować ucho z natury lub ze zdjęcia. To pozwoli Ci na obserwację najważniejszych elementów w rysunku. 🙂 Spis treściKrok 1 Szkic uchaKrok 2 Wypełniamy szarościąKrok 3 Cieniowanie bez udziału ołówkaKrok 5 Cieniowanie ołówkiemKrok 6 Cieniowanie na zmianęCzy warto ekspresowo rysować? Krok 1 Szkic ucha W tym etapie skupimy się na narysowaniu kształtu ucha. Warto przyłożyć się do pracy na samym początku, ponieważ szkic stanowi bazę na postawie której będziemy dalej rysować. Linie oczywiście nie muszą być precyzyjne i nie dociskaj mocno ołówka. Rysuj lekko, najlepiej ołówkiem H lub twardszym. Nie wiem, z czym można porównać ucho? Na pewno jest to otwarty owal z … krzywą linią w środku? 😀 W każdym razie, rysowanie części twarzy albo ogólnej postaci człowieka pozwoli Ci bliżej poznać ich budowę oraz strukturę. Dzięki rysowaniu części ciała, możesz poszerzyć swoją wiedzę na temat anatomii człowieka. 🙂 Kiedyś rysunek ucha kojarzył mi się z kilkoma zakręconymi warstwami, gdzie nie wiedziałam do końca którą warstwę zacieniować, aby uzyskać efekt realistyczny. Kiedyś rysowałam z pamięci, a teraz wiem, że takie rysowanie prowadzi donikąd. Warto zatem zrobić zdjęcie własnym uszom albo po prostu znaleźć obrazek w Google i 10 razy dokładnie się przyjrzeć. Musisz wyciągnąć wnioski z obserwacji, tzn. wiedzieć, gdzie pada cień, gdzie jest dół trójkątny i wcięcia ucha. Krok 2 Wypełniamy szarością Ten etap weryfikuje Twoją naukę z poprzedniego kroku, czyli obserwację. Wypełnij ołówkiem miejsca, gdzie ma padać cień. Możesz rysować liniowo (tak, jak ja) albo kuliście. Kierunek rysowania tutaj nie ma większego znaczenia (przynajmniej ja tego nie zauważyłam), ponieważ w następnym etapie będziemy rozmazywać grafit ołówka. Zewnętrzną część ucha pokreskuj najtwardszym ołówkiem (ja zastosowałam H). Oczywiście białe puste miejsca potem zapełnimy szarością, ale musisz już wiedzieć gdzie pada cień a gdzie odbija się światło. Ten rysunek stanowi tzw. podkład na którym będziesz dalej cieniować i wydobywać kontrasty. Jeśli zależy Ci na rysunku kolorowym, to możesz kolorować kredkami. Nie korzystaj z twardych kredek, bo Twój rysunek może wyjść zbyt płasko. Krok 3 Cieniowanie bez udziału ołówka Na początku wspomniałam Ci o przygotowaniu wiszera. Jeśli nie posiadasz takiego narzędzia, to użyj domowych sposobów, np.: patyczka do uszu, chusteczki, waty. Nie używaj palca do rozcierania rysunku. Rozmazywanie palcem nie przynosi dobrych efektów, a po za tym rysunek się brudzi. A jeśli już jestem przy tym temacie, to wątpię w to, aby palcem dałoby się dokładnie rozmazać grafit twardego ołówka. Rozmaż delikatnie grafit ołówka. Na czubku wiszera pozostaje szary (zebrany) grafit. Możesz nim wypełnić puste miejsca. Dzięki temu uzyskamy już naturalne przejścia tonalne. Krok 5 Cieniowanie ołówkiem Twarde ołówki właściwie już nie będą Ci potrzebne, bo w 5. kroku będziemy nakładać kolejne warstwy miękkiego ołówka. Przy użyciu ołówka 2b i 5b zacieniowałam najgłębsze zakamarki ucha. Można bardziej dociskać ołówek i stopniowo lekko szkicować dalsze miejsca ucha. O czym pamiętać? Pamiętaj, żeby mocno zatemperować ołówki. W przeciwnym wypadku utrudnisz sobie pracę albo nie uzyskasz efektu takiego, jakbyś chciał. Jeśli masz miększe ołówki od 5b, to śmiało możesz je zastosować. Dzięki temu uzyskasz lepsze przejścia tonalne. Krok 6 Cieniowanie na zmianę To już ostatni poprawkowy krok w rysunku. Wykorzystując na zmianę wiszer i ołówki miękkie zajmujemy się cieniowaniem aż do momentu, kiedy uzyskamy pożądany efekt. Mocno zacieniowane miejsca możesz rozjaśnić używając gumkę – najlepiej w ołówku. Ja akurat korzystam z gumki w ołówku Faber-Castell i bardzo dobrze wymazuje nawet klika warstw grafitu ołówka. Gumkę w ołówku można temperować na szpic, więc w szczegółowych rysunkach taki rodzaj gumki ułatwi Ci pracę. Na końcu największe wgłębienia ucha zaznaczyłam czarną kredką również z firmy Faber-Castell. Czy warto ekspresowo rysować? Jedni rysują ucho w 10 min, a inni w 2 h. Dla początkujących nie polecam podchodzić do rysunków na szybko. Pamiętaj, że jeżeli podchodzimy do rysunku na odczepnego, to tracimy szansę na uzyskanie zadowalającego efektu. Takie rysowanie można porównać do kolorowanek z przedszkola. Zauważ, że dzieci czasami kolorują na szybko, jakby ścigali się z kimś lub czymś. Często ich kolorowanki są niechluje, mają dużo prześwitów, wychodzą po za linię. To świadczy o tym, że dzieci chcą szybko osiągnąć efekt końcowy i skończyć pracę. Z rysunkiem dzieje się podobnie. Podczas pracy myślimy już o efekcie końcowym i o tym, czy nam wyjdzie, czy nie. Czy stracimy czas, czy coś osiągniemy. Takie myślenie prowadzi do szybszego tempa pracy i braku staranności z naszej strony. Skup się więc na nauce i obserwacji, a nie na tym, co będzie za 10 minut lub 2 godziny. 🙂 Mam nadzieję, że teraz już będziesz wiedzieć, jak krok po kroku narysować ucho. Pamiętaj tylko o systematyczności. Takie jednoelementowe rysunki pozwolą Ci później osiągnąć spektakularne efekty np. w portretach. Jeśli mój krótki tutorial pomógł Ci narysować ucho, to daj znać w komentarzu. 🙂
Jak narysować owal twarzy? Narysowanie owalu twarzy może wydawać się trudne na pierwszy rzut oka, ale naprawdę jest to prostsze niż myślisz! Oto kilka prostych kroków, które pomogą Ci w tej technice: 1. Zacznij od narysowania prostokąta: Na początku narysuj prostokąt, który będzie stanowił podstawę twojego owalu. Zastanawiałam się już od dłuższego czasu czy nie zrobić „krok po kroku” z rysowaniem portretu. O ile w przypadku lepienia z plasteliny miałam ułatwione zadanie, w tejże sytuacji miałam nie lada zagwozdkę, ponieważ a) ja naprawdę nie mam pojęcia jak przedstawić mój sposób rysowania b) moja metodyka pracy polega na łapaniu poszczególnych ołówków, a później odrzucaniu ich c) zwykle wpatruję się w efekt mojej pracy i stwierdzam, że osoba, którą narysowałam, nie jest w ogóle podobna do tej ze zdjęcia. Minęły wieki odkąd narysowałam jakiś portret i wraz z moją przyjaciółką Niną zadecydowałyśmy, że powinnam narysować Pana Sebastiana Stana. Uważam go za niesamowicie utalentowanego, czarującego i skromnego człowieka, i naprawdę ujmuje mnie to jak traktuje swoich wielbicieli. I tak oto rozpoczęła się moja nawet nie miesięczna praca nad jego portretem, bo a) jestem leniwa b) jestem BARDZO leniwa. Chyba naprawdę się starzeję, ponieważ to był najbardziej czasochłonny i wymagający rysunek jaki wykonałam w całym swoim życiu oraz pierwszy, który doprowadził, że nawet godzina rysowania mogła sprawić, iż moja dłoń była w stanie „nie ma mowy, dziewycznnoo”. Jednak nie ma tego, co by na dobre nie wyszło, prawda? Zatem proszę, przedstawiam Wam na tyle dokładną relację z rysowania portretu na jaką jest mnie stać 😉 KROK PIERWSZY: Przygotowałam materiały: ołówki: 3H, B, 2B, 3B, 4B, 5B, 7B, 9B firmy Faber-Castell i LYRA, papier do rysowania: blok akwarelowy artAquarell firmy KOH-I-NOOR, gumka do ścierania, gumka chlebowa, kartka papieru pod rękę, aby nie niszczyć i nie rozcierać dłonią rysunku, wybrane zdjęcie. Rysowanie twarzy rozpoczęłam od nakreślenia nosa, ust i oczu ołówkiem B. KROK DRUGI: Po naszkicowaniu całej twarzy, konturu włosów i szyi zaznaczyłam najbardziej widoczne cienie i zmarszczki, aby ułatwić sobie późniejsze cieniowanie. KROK TRZECI: Cieniowanie twarzy rozpoczęłam od oczu, ponieważ nie ukrywam, ale kocham rysować oczy. Wykorzystałam w tym celu ołówki B, 4B, 2B, 5B, 3B, HB, gumki chlebowej i tej do ścierania. KROK CZWARTY: Kontynuowałam cieniowanie twarzy, idąc stopniowo od okolic oczu, nosa i ust ołówkami HB, B, 2B, 3B i 4B. Warto wspomnieć, iż według Niny w tym kroku Pan Sebastian wygląda jakby wpadł do oczka wodnego i wytarzał się w węglu. Dzięki, Nina – cenię sobie twoje uwagi. KROK PIĄTY: Skończyłam główne cieniowanie twarzy. Przyciemniłam ją w niektórych miejscach ołówkiem 5B i rozjaśniłam gumką chlebową. W celu narysowania zarostu użyłam ołówków 2B, 5B i 7B. Zaczęłam również powoli cieniować szyję ołówkami HB, B, 2B, 3B, 4B i 5B, czasami dodając dodatkowe cienie na twarz. KROK SZÓSTY: Przyciemniłam szyję ołówkiem 9B i rozjaśniłam w niektórych miejscach gumką chlebową. Przystąpiłam również do cieniowania włosów, zaznaczywszy uprzednio orientacyjne linie pasm włosów. W celu cieniowania użyłam ołówków HB, B, 2B, 3, B, 4B, 5B i 7B i ponownie gumki chlebowej. KROK SIÓDMY: Po zakończonym cieniowaniu włosów – przyciemnionymi w niektórych miejscach ołówkiem 9B i rozjaśnionymi gumką chlebową i normalną do ścierania – przystąpiłam do cieniowania ubrania ołówkami HB, 3B, 4B, 5B, 7B, 9B. Po zakończonym cieniowaniu zastosowałam parę poprawek – rozjaśniłam (ponownie) między innymi czoło, policzki, szyję, oczy i ponownie przyciemniłam ołówkiem 9B i HB na przykład prawą stronę twarzy i kąciki oczu. EFEKT KOŃCOWY: Takim oto sposobem mam nadzieję, że przybliżyłam w jakimś stopniu mój sposób rysowania portretu. Sama rysuję od jesieni 2010 roku i wierzcie mi, w ciągu tych sześciu lat moje zdolności plastyczne dzięki ćwiczeniu (czasami regularnemu, czasami nie) naprawdę się uległy znacznej poprawie. Myślę, że jednego dnia może w końcu się przemogę i pokażę Wam swoje pierwsze prace (nie te z czasów przedszkola, ale pierwsze „portrety” ha). Wiecie, że mam wakacje, lecz muszę przyznać, iż w tym roku czekam na jesień (ale szkoła, ugh, szkoła to CZYSTE ZŁO), ponieważ naprawdę, naprawdę muszę trzymać język za zębami od ponad pięciu miesięcy i chcę wreszcie puścić parę z ust. Ostatnimi czasy założyłam również Instagram, zatem jeśli jesteście zainteresowani zdjęciami mojego psa i cavaliera Niny, zapraszam. Oczywiście zamierzam zamieszczać i inne treści, ale tak, spodziewajcie się głownie dużej ilości zdjęć Bernadki i Vivian. Powtórzę to jeszcze raz, jednak mam nadzieję, że mój wpis kogoś zainspiruje to rozpoczęcia przygody z rysowaniem. Przyznaję się, iż tak samo jak pisanie, rysowanie jednocześnie mnie i odpręża, ale i niezwykle wkurza. Jednak nie wyobrażam sobie życia bez niego. I have been wondering for a long time about making “step by step” post with drawing a portrait. Unlike plasticine modelling, in this case I was in trouble, coz a) I have no idea how to show how I draw b) my way of work relies on grabbing some pencils and then throwing them away c) I usually stare at the end result and then I state that the person I have drawn doesn’t look like the one from the photo. It’s been ages since I drew a portrait and me and my friend Nina decided I should draw Mr Sebastian Stan. I consider him as remarkably talented, charming and modest human being, moreover I am enraptured by the way he treats his admirers. And in that way, I started drawing his portrait. The whole process took me more than one month, coz a) I am lazy b) I am VERY lazy. I guess I’m getting older since it was the most time consuming and challenging drawing I’ve ever drawn in my whole life and the first, which led to the point that even one hour of drawing could cause that my hand was like “no way, gurrll”. However, every cloud has a silver lining, right? So I present to You maybe not the most accurate account of my drawing, but still an account 😉 FIRST STEP: I prepared the materials: Faber-Castell and LYRA’s pencils: HB, B, 2B, 3B, 4B, 5B, 7B and 9B, drawing paper: KOH-I-NOOR’s artAquarell paper pad, rubber, putty rubber, sheet of paper – I place it under my hand in order not to ruin the drawing, chosen photo. I started drawing the face with sketching the nose, mouth and eyes with pencil B. SECOND STEP: After sketching the whole face, the hair and neck’s contour I drew the most visible shades and wrinkles – later it helps me shading. THIRD STEP: I began face shading with eyes, because I don’t make bones about it, but I love drawing eyes. I used B, 4B, 2B, 5B, 3B, HB pencils, rubber and putty rubber. FOURTH STEP: I continued face shading going progressively from eyes, nose and mouth’s areas with HB pencil. Later I used B, 2B, 3B i 4B ones to add more shades. I will only say that in Nina’s point of view Mr Sebastian looks here like he fell into the pond and then rolled around in charcoal. Thanks, Nina – I value your remarks. FIFTH STEP: I ended the main face shading. I darkened it with 5B pencil in some places and lightened with putty rubber. In order to draw growth I used 2B, 5B and 7B pencils. I also started slowly shading the neck with HB, B, 2B, 3B, 4B and 5B pencil sometimes adding more shades to face. SIXTH STEP: I darkened the neck with 9B pencil and lightened with putty rubber in some places. I also proceed hair shading, marking before of it rough lines of hair strands. I used HB, B, 2B, 3B, 4B, 5B, 7B pencils for shading and again putty rubber. SEVENTH STEP: After finishing the hair shading – I darkened it with 9B pencil and lightened with putty rubber and rubber in some places – I started shading the clothes with HB, 3B, 4B, 5B, 7B and 9B pencils. Then I made some adjustments – I lightened (again) for example forehead, cheeks, neck and (again) darkened other areas (hair, left side of face, eyes’ corners) with 9B and HB pencils. END RESULT: In that way I hope I managed to show You my method of drawing a portrait. I draw since autumn 2010 and believe me, within that six years I can say my drawing skills got better (but I’m lazy and I don’t draw as much as I should, ugh). I think one day I’m going to show You my first drawings (but not the ones from my kindergarten times, no, my first “portraits” ha). You know I’m on holidays, but I have to confess I can’t wait for this year’s autumn (but school, ugh, school is TERRIBLE), because for real, I have to keep my mouth shut for almost five months and I want to say really exciting news. Lately, I have also created an Instagram account, so if You are interested in photos of my dog and Nina’s cavalier, be my guest. Of course, I’m gonna post other pics too, but You can mostly expect a lot of photos of Bernadka and Vivian. I will say it again, nevertheless, I hope my post will inspire someone to begin their own adventure with drawing. I confess that drawing, like writing, relaxes me like hell, but also narks me like hell. However, I can’t imagine my life without it. .